Poezja końca minionego roku – w roli głównej Bogusław Kilar

Kultura na co dzień jako patron medialny comiesięcznych konkursów poetyckich w Kawiarence Poetyckiej Lecha Kamińskiego ma zaszczyt przedstawić Poetę Miesiąca Grudnia 2021, który również w konkursie z tego samego cyklu w listopadzie otrzymał wyróżnienie.
Bogusław Kilar – urodziłem się w 1952 roku Przemyślu i być może z tego powodu od zarania miałem skłonność do „przemyśliwania”, natomiast, kiedy posiadł umiejętność pisania, zaczął je zapisywać, tym samym rozpoczynając przygodę z poezją. Posiada wykształcenie pomaturalne i doświadczenie biznesowe. Z sentymentem wspomina czas produkcji proporczyków, na które w epoce PRL-u było ogromne zapotrzebowanie. W 1988 wyjechał do Hiszpanii, a później do Kanady. Teraz ponownie „siedzi na walizkach”, ale tym razem wraca do Ojczyzny.
W telegraficznym skrócie…
Poezja dla mnie to: coś, co mi się przydarzyło i pozwala podzielić się z innymi swoimi myślami.
Mój ulubiony poeta: Bolesław Leśmian.
Środek stylistyczny, którego używam najczęściej: posługuje się rymem, starając się jednak czynić tak, by forma nie dominowała nad treścią.
Do Kawiarenki Poetyckiej dołączyłem: po tym, jak Agnieszka „mrugnęła” do mnie, co przyjąłem jako zaproszenie do grupy.
Kawiarenka jest dla mnie ważna: gdyż daje mi poczucie, że moja poezja jest wartościowa.
Świat bez poetów byłby: niekompletny.
Zwycięski wiersz, za który Bogusław Kilar otrzymał tytuł Mistrza Poezji Miesiąca Grudnia 2021.
Idą Święta…
Ten czas już nadchodzi, jest blisko przed nami,
Gdy znowu choinka błyśnie światełkami
I w drogę wyruszy znów Mikołaj Święty;
Znowu pod choinką znajdziemy prezenty.
Potem zaczekamy aż Gwiazda zaświeci,
Wszyscy wokół stołu – dorośli i dzieci;
Znów potraw dwanaście – przepyszne jedzenie,
Po to by świętować Boże Narodzenie,
W nastroju podniosłym. No i krok po kroku,
Będziemy się zbliżać do Nowego Roku,
Aż Styczeń ochłodzi rozpalone głowy,
Stary Rok żegnając, a witając Nowy.
autor: B. Kilar
Zdecydowanie wiersz pt. Idą święta wprowadza w tę niezwykłą atmosferę przygotowań do podniosłych wydarzeń, jakie mają miejsce wraz z końcem roku. Autor z ogromną sprawnością posługuje się rymem parzystym, tworząc rytmiczny utwór, który ma w sobie ogromną lekkość. W krótkiej miniaturce, bez nadmiaru podniosłości, udaje mu się zamknąć najważniejsze wydarzenia grudniowe. Celowe nagromadzenie powtórzeń: „znów” i „znowu” sprawia, że odczuwamy tę cykliczność i przyczynowo-skutkowość wszystkiego, co zachodzi w naszym życiu w tym wyjątkowym czasie.
A. Kuchnia-Wołosiewicz
Poetką Miesiąca Listopada 2021, zdobywając ów tytuł po raz drugi od początku konkursu, została Katarzyna Dominik.
Płomień pamięci
Wśród zimnych nekropoli spaceruje cisza,
wznieca płomień wieczności w niesłyszalnych słowach.
Niewiele kroków dalej głos zza światów chowa
pamięć w całun owiniętą, w zaciemnionych niszach.
Na zadumanych twarzach wiatr łzami porusza,
rozwiewając wspomnienia, przysiada na grobach.
Czyta biografię zmarłych, jak gdyby od nowa,
zastygając w tęsknocie, sumienie zagłusza.
W odwróconym zwierciadle myśl już niebliska,
rani serce dziewczęcia tęsknotą za tatą.
Dzierży przed oczyma ból, który duszę ściska.
Zapachem chryzantemy, z niebiańską erratą,
wskrzesza elegię życia – rajskiego schroniska,
by dar istnienia ukryć pod kirową szatą.
autor: K. Dominik
Wiersze wyróżnione w listopadzie i grudniu:
- Płomień Wszystkich Świętych B. Kilara,
- Wigilia E. Wąsik,
- Wigilijny stół S.Lęgi.
Płomień Wszystkich Świętych
Skazany przez życie na smutny los tułacza,
Sterany samotnością wśród milionów ludzi;
Przyjmuję to z pokorą, co los mi wyznacza
I żaden odruch buntu we mnie się nie budzi.
Człowiek zwykle posiada to, na co zasłużył,
Swoją wytrwałą pracą i swoim talentem;
Wiele spraw by poprawił, usprawnił, powtórzył…
To i tak jego życie zakończy się świętem.
Świętem, które pamiętam z dzieciństwa mojego,
Z tych moich lat młodzieńczych i z mej dorosłości;
Kiedy całe cmentarze płonęły… dlatego –
Żeby ukazać wagę człowieczej miłości.
Płomieniem Wszystkich Świętych dusze oświetlamy,
Tych których kochaliśmy – tych którzy odeszli;
Ich słowa – ich imiona, w myślach powtarzamy,
Często mamy im za złe, że tak szybko przeszli.
Dzień ten, a w szczególności ten wieczór gorący,
Ogrzany płomieniem świec – oraz ludzkich wrażeń;
Wzmacnia też sobą potok życia… silny – rwący,
Namawia nas do tego by nie tracić marzeń.
Tu przed grobami wiemy – oni też je mieli…
I chociaż nie znamy ich nieodkrytych myśli;
To mogę was zapewnić. Oni wszyscy chcieli,
Byśmy w Dzień Wszystkich Świętych, do nich tutaj przyszli.
autor: B. Kilar
Wigilia
Ten wieczór gwiazdą się z tobą podzieli
tą pierwszą która zawiśnie na niebie
rozprószy iskry na skrzydła anieli
pojedna chlebem
Już płoną świece pomarańcza z kawą
łączą subtelnie zapachowe nuty
z boską feerią wigilijnej strawy
makowej kutii
Płynie z głośników rzewna melancholia
jeszcze cichutko skrzypeczki rzępolą
ale niedługo przetnie niebo gloria
radosne solo
Splecione dłonie spokojne oddechy
i serca bicie miarowe andante
choinka strojna w srebrzyste łańcuchy
rodzinne żarty
autor: E. Wąsik
Wigilijny stół
w betlejemskiej grocie motyl zburzył ciszę
zbudzony ze snu w bezsenności krainie,
w świecie płynnej przezroczystości narodzin
dostrzegłem gwiazdę pośród ciemnej nocy
zgłębiając tajemnicę tchnieniem duchowych doznań,
przynoszących cud nasyconym pokojem
nastało spełnienie trzymając w zaciśniętych dłoniach życie,
cisza znalazła drogę wyjścia
zatrzymując czas przy wigilijnym stole
autor: S. Lęga
Wszystkim serdecznie gratulujemy i zapraszamy do Kawiarenki Poetyckiej:
https://www.facebook.com/groups/poezja/posts/4672514649466052
autor opracowania: Agnieszka Kuchnia-Wołosiewicz https://kuchniawolosiewicz.blogspot.com