Nowa książka Joan Didion!

„Powiem wam, co o tym myślę” to trzecia (po „Dryfując do Betlejem” i „Roku magicznego myślenia”) wydana w tym roku książka Joan Didion, ikony amerykańskiego dziennikarstwa. Co tym razem znajdziemy w najnowszej pozycji w ofercie Wydawnictwa Relacja?
W nasze ręce trafia zbiór dwunastu tekstów Joan Didion, które napisała w latach 1968–2000. Ułożono je chronologicznie, dzięki czemu możemy śledzić zmiany i ewolucję w stylu pisarki. Pomiędzy powstaniem najstarszego i najnowszego tekstu minęło przecież ponad 30 lat. Ale zmieniał się nie tylko sposób pisania Didion, przemianie uległ również świat wokół niej.
Autorka pokazuje czytelnikom Stany Zjednoczone i osoby związane z tym krajem, wszystko jednak okraszone jej niesamowitym językiem i spostrzegawczością. Tak więc trafiamy na zjazd weteranów II wojny światowej, spotykamy Nancy Reagan zanim została pierwszą damą USA i staramy się rozwikłać zagadkę popularności Marthy Stewart. Pisarka pisze również o wydarzeniach ze swojego życia, np. gdy jako młoda dziewczyna nie dostała się na wymarzone studia. Może się wydawać, że niespójność tematyczna tekstów jest wadą. Ja uważam przeciwnie – śledzimy to, co było ważne dla autorki na przestrzeni lat i poznajemy jej opinie na najróżniejsze tematy.
Najpiękniejszym i najważniejszym według mnie esejem w tej książce, ale chyba i ze wszystkich przeczytanych przeze mnie autorstwa Didion, jest ten pt. Dlaczego piszę. Powinien być on wzorem i drogowskazem dla wszystkich zaczynających przygodę z pisaniem, jak i dla doświadczonych pisarzy. Powinni z niego czerpać twórcy literatury pięknej, ale też ci, którzy piszą książki non-ficition. Bo, jak pokazuje Joan Didion, granica między pisaniem obu gatunków jest bardzo cienka.
Szkoda, że zbiorek jest tak krótki. Bez problemu można go pochłonąć podczas jednego jesiennego wieczoru. Jest jednak i dobra wiadomość. Wydawnictwo Relacja już przygotowuje kolejną książkę amerykańskiej pisarki – tym razem będzie to Blue nights. Czekam z niecierpliwością!
Magia pisania Didion, według mnie, polega na tym, że nawet jeżeli czytelnik nie jest zainteresowany tematami jej tekstów (a zazwyczaj pisze o społeczeństwie USA), to i tak czyta je z wielką przyjemnością i zaangażowaniem. Tak samo oczywiście jest z „Powiem wam, co o tym myślę”! Czytajmy Didion, bo to naprawdę wyjątkowa pisarka!