„The Outsider” I VOD – filmy warte uwagi 13#

Flint City, Stany Zjednoczone. Szanowany obywatel i trener dziecięcej drużyny baseballowej Terry Maitland zostaje oskarżony o brutalne zabójstwo dziecka, którego zwłoki znaleziono w lesie. Za aresztowanie odpowiada detektyw Ralph Anderson, którego zmarły na raka syn był niegdyś podopiecznym oskarżonego. W trwającej sprawie pojawiają się jednak znaki zapytania.
Najnowszy serial produkcji HBO zaczyna się tak, jak nakazał Alfred Hitchcock – widz wkracza w wir wydarzeń i od pierwszej chwili musi sam dokonywać oceny zachowania Maitlanda oraz okoliczności morderstwa. Fabuła prowadzona jest wzorowo – na początku daje nam możliwość własnej oceny sytuacji, w której zostali postawieni Anderson i Maitland, a wraz z pojawieniem się Holly Gibney zaczyna otwierać przed widzami wątki nadnaturalne. Jako osoba, która czytała wiele książek Stephena Kinga, ale żadnej w której wystąpiła Gibney, nie zamierzam odnosić wizji twórców serialu do literackiego pierwowzoru. Moim zdaniem Cynthia Erivo bardzo dobrze poradziła sobie prezentując Gibney jako osobę posiadającą pewien dar, ale jednocześnie wrażliwą i odczuwającą jego ciężar. Warto zwrócić uwagę na tradycyjnie już bardzo dobre występy Bena Mendelsohna (detektywa) i Jasona Batemana (oskarżonego). Wielkie brawa należą się przede wszystkim Julianne Nicholson, która błyszczy na drugim planie w roli Marcy Maitland.
Elementami, które budują atmosferę tajemnicy są tu zdjęcia oraz muzyka – nie są one tak charakterystyczne jak choćby w innym znanym serialu tej stacji Detektywie, lecz wywiązują się ze swojej roli z nawiązką i stanowią spory atut Outsidera. Scenariusz pozwala bohaterom na powolne odsłanianie swoich słabych punktów i zmiany nastawienia do tego, co dzieje się wokół nich – do odkrywania rzeczy, które wydają się niemożliwe w świecie coraz bardziej zdominowanym przez brak wiary. Tak powolne tempo może trochę zniechęcić niektórych widzów, gdyż mogą mieć oni poczucie, że pewne wątki zostały przeciągnięte zbyt długo. Jeden odcinek mniej mógłby skondensować opowiadaną historię i utrzymać zainteresowanie bardziej niecierpliwej widowni. Trzeba napisać kilka słów (bez spoilerów) o finale produkcji – można oczywiście narzekać na decyzje niektórych postaci i ich współpracę jak też nieco mniejszy ciężar emocjonalny niż się spodziewano. Zakończenie jest jednak na tyle niejednoznaczne, że równie dobrze może zakończyć całą historię, jak i być może otworzyć furtkę do drugiego sezonu, który nie został na razie potwierdzony.
Szkoda, że The Outsider nie utrzymał tak wysokiego poziomu, jaki obiecywały dwa początkowe odcinki – mielibyśmy wówczas jeden z najciekawszych seriali ostatnich lat. Niemniej jednak jest to jedna z najlepszych adaptacji prozy mistrza horroru i propozycji na rynku VOD. W zalewie produkcji, które mienią się thrillerami lub horrorami, a nie oferują widzom niczego więcej niż gra znaczonymi kartami i bazowanie na ogranych do bólu motywach, najnowszy serial HBO jest wyjątkowy – choćby ze względu na specyficzny, niepokojący klimat, bardzo dobrą grę aktorską i umiejętne budowanie napięcia, które powoduje, że czeka się z niecierpliwością na kolejny odcinek, a to naprawdę bardzo wiele.
Ocena: 7,5/10.