Uczta dla duszy, czyli koncert inaugurujący sezon 2018-2019

Pewnie często zastanawialiście się, co robić w sobotni wieczór. Takie pytanie zadałam sobie i ja. W Poznaniu jestem zaledwie od paru dni, więc dopiero odkrywam uroki tego miasta. Odpowiedź mogła być jednak tylko jedna – Teatr Wielki!
Wiedziałam, że wybór był strzałem w dziesiątkę, gdy już po pierwszych taktach miałam dreszcze – w sali wybrzmiewała uwertura do opery Paria Stanisława Moniuszki. Tak właśnie my, uczestnicy tej uczty dla duszy, zostaliśmy wprowadzeni do trwającej ponad dwie godziny muzycznej przygody, mającej na celu przypomnienie nam tego, co za nami i zaciekawienie nas tym, co jeszcze przed nami. A będzie się działo!
Podczas koncertu mogliśmy usłyszeć piękne wykonanie fragmentu Legendy Bałtyku Feliksa Nowowiejskiego. Duet Swatawy i Tomira Nareszcie sami jesteśmy raz zaśpiewali dla nas soliści: świetna Magdalena Wilczyńska-Goś oraz Damian Konieczek, który swoim basem oczarował nas wcielając się również w Dulcamarę z „Napoju Miłosnego” Donizettiego. Partię tę wykonał z niesamowicie zdolną sopranistką- Agnieszką Adamczak.
W sierpniu 1919 roku działalność Teatru Wielkiego została zainaugurowana Halką Moniuszki. W sobotni wieczór mieliśmy przyjemność usłyszeć dwa fragmenty tej właśnie opery. Pieśń i duet Halki i Janusza Jako od wichru… O Jaśko!, gdzie usłyszeliśmy sopranistkę Monikę Mych-Nowicką oraz Jawomira Trafankowskiego, który miał również przyjemność poprowadzenia dla nas tego muzycznego spotkania. Drugi fragment, czyli Tańce góralskie, zadedykowany został profesorowi Mieczysławowi Dondajewskiemu, związanemu od 1959 roku z poznańskim Teatrem Wielkim.
Po przerwie wysłuchaliśmy fragmentów Meistersinger von Nürnberg Richarda Wagnera. Bas Rafał Knopik wykonał partię solową – monolog Pognera Das schöne Fest, Johannistag. Następnie na scenę wszedł chór męski śpiewając Sankt Krispin… . Muszę przyznać, że wybrzmiewające w sali męskie głosy zrobiły na słuchaczach ogromne wrażenie.
W nowym sezonie nie zabraknie wartych zobaczenia premier. 21 października na deskach Teatru Wielkiego będzie można podziwiać Królewnę Śnieżkę i siedmiu krasnoludków. Jak wiadomo, pięknem sztuki jest to, że łączy, nie dzieli, dlatego też każde pokolenie znajdzie tam coś dla siebie. W lutym odbędzie się premiera Fausta Charlesa Gounoda.Muzyka baletowa z tej właśnie opery zakończyła koncert inaugurujący sezon. Był to moment poświęcony niezwykłej artystce i pedagogowi baletu Małgorzacie Połyńczuk-Standzie, która 20 czerwca tego roku została uhonorowana Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Był to moment wyjątkowy, wzruszający i z pewnością długo pozostanie w pamięci słuchaczy. To cudowne być świadkiem żyjącej w człowieku pasji.
Przez cały koncert towarzyszyła nam niesamowita orkiestra Teatru Wielkiego w Poznaniu pod batutą dyrektora artystycznego Gabriela Chmury. Każde wykonanie było perfekcyjne, pełne emocji i zaangażowania. To, co jest wspólnym mianownikiem wszystkich wykonawców to pasja do muzyki, do sztuki. I uwierzcie mi, podczas tego koncertu, nie dało się jej nie poczuć, nie zauważyć. Cóż więcej mogę napisać? Teatrze, jesteś Wielki! Do zobaczenia niebawem.
zdjęcia: Michał Leśkiewicz